2017-10-22

„W rytmie serca” - odcinek 8: Wszystko, co mam

0

Adam ścigany przez duchy z przeszłości wpada w kolejne tarapaty. Nie ustają echa konfliktu z profesorem Piwoniem, a mały Grześ nadal nie powiedział ani słowa. Co zrobi przystojny lekarz, żeby uporządkować skomplikowane sprawy?

Grześ po nocy spędzonej na mrozie nadal nie mówi. Adam chce zabrać go na konie, ale Robert i Maria nie zgadzają się na ich wspólny wypad. Narzeczony Marii cały czas ma pretensje do Żmudy, że leczył chłopca w miejscowym szpitalu, zamiast przewieźć go do specjalistycznego ośrodka.

Na domiar złego Adam zostaje zawieszony w prawie do wykonywania zawodu, a Maria podejrzewa, że mógł przyczynić się do tego Robert.

Recepcjonistka z przychodni dostaje kwiaty od poznanego w internecie mężczyzny i umawia się z nim na randkę. Szarmancki elegant zapomina jednak portfela i prosi o uregulowanie rachunku za kolację.

- Jutro wezmę Cię na lunch i oddam pieniądze - deklaruje. Dzień później nieznajomy tłumaczy, że portfel tak naprawdę mu ukradziono. Znajdowała się w nim firmowa gotówka, więc najprawdopodobniej wyrzucą go z pracy. Ewa pożycza mu pieniądze.

Mężczyzna dostaje ostrego napadu bólu i ląduje w przychodni z zapaleniem wyrostka. Ewa przeglądając jego telefon dowiaduje się, że jest oszustem matrymonialnym i pożycza pieniądze od różnych kobiet. Ze zranionym sercem postanawia zgłosić sprawę na policję. - Telefon i to, co jest w nim będzie dowodem w sprawie - mówi.

Pirat drogowy szalejący na quadzie potrąca małą dziewczynkę, która z poważnymi obrażeniami trafia na operację. Maria prosi Adama, żeby podwiózł ją do matki mężczyzny, który spowodował wypadek. Kobieta wezwała pomoc, jest roztrzęsiona i skoczyło jej ciśnienie.

Adam trafia na miejsce wypadku i wnioskując po kasku poszkodowanego uważa, że wymaga on pilnego przebadania. - Jeżeli sprawca uderzył w kamień, to może mieć bardzo poważne urazy wewnętrzne głowy - analizuje Żmuda.

Lekarz za zgodą aspirant Weroniki zabiera podejrzanego z tymczasowego aresztu do szpitala i zleca tomografię. Okazuje się, że mężczyzna jest zdrowy. Robert jest zirytowany zaistniałą sytuacją.

Adam podejrzewa, że sprawcą wypadku jest zupełnie inna osoba. Lekarz igra z ogniem i prowadzi małe prywatne śledztwo. Dowiaduje się, że dziewczynkę potrącił syn właściciela quada.

Okazuje się, że winę na siebie wziął jego pracownik, aby zyskać pieniądze na spłatę kredytów. - Po co się w to wtrącałeś człowieku? Teraz wszyscy będziemy mieć przerąbane - mówi do Żmudy zdemaskowany oszust. Syn właściciela quada mdleje, ale na szczęście w pobliżu jest Adam. Lekarz dzwoni po karetkę, która zabiera chłopca do szpitala.

W przychodni zjawia się Bogdan, domagając się morfiny. Zych robi mu zastrzyk, ale w zamian prosi szwagra o zapisanie się na terapię odwykową. Bogdan odwiedza Olgę i domaga się pieniędzy za swoje milczenie. Grozi jej, że dzięki jego zeznaniom kobieta wyląduje w więzieniu.

Adam zabiera Grzesia na konie, a Maria ma do niego pretensje, że wsadził chłopca na zwierzę. - Adam prosiłam, żebyś nie szarżował - mówi z wyrzutem pielęgniarka.

Robert odwiedza Adama w jego mieszkaniu i oświadcza, że zamierza wystąpić na drogę sądową o przyznanie praw do opieki nad chłopcem. Żmuda jest w szoku.

Oglądaj w IPLA.TV: „W rytmie serca” - odcinek 8

W rytmie serca” w każdą niedzielę o godz. 20:10 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
„W rytmie serca” - odcinek 7: Ślady na śniegu
„W rytmie serca” - odcinek 6: Tajemnice z przeszłości
„W rytmie serca” - odcinek 5: Fałszywy trop
„W rytmie serca” - odcinek 4: Umowa i... co dalej?
„W rytmie serca” - odcinek 3: Ryzykowne decyzje
„W rytmie serca” - odcinek 2: Kto tu kłamie? 
„W rytmie serca” - odcinek 1: Na ratunek

Komentarze