2017-09-15

Kasia Moś ratuje bezbronne zwierzęta przed śmiercią

0

Uczestniczka „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” nie pozwoliła, aby zabito młodego byczka. Piosenkarka wykupiła zwierzę z gospodarstwa, z którego miało trafić prosto do rzeźni. Co wydarzyło się później?

Kasia Moś jest zadeklarowaną wegetarianką i weganką. Mocno angażuje się w akcje niesienia pomocy dla zwierząt. Ostatnio uratowała od śmierci młodego byczka Diego. Przejęta jego losem postanowiła wykupić go z hodowli i umieścić w placówce, gdzie będzie mógł spokojnie dożyć starości. Piosenkarka często odwiedza byczka i robi mu sesje fotograficzne, które następnie publikuje na profilu w mediach społecznościowych. Widać, że Kasię i Diego łączy prawdziwa przyjaźń.

Działalność Kasi doceniają obserwatorzy profilu i mocno jej kibicują. „Kasiu, nie znamy cudowniejszej osoby od Ciebie”, „Jak dobrze, że są jeszcze na tym świecie osoby, którym leży na sercu dobro zwierzaków” - piszą w komentarzach.

Wokalistka publikuje również fotografie z innymi zwierzętami, bowiem znana jest z zamiłowania do wszelkich żywych istot. Na jej profilu można zobaczyć głównie koty i psy. Większość zdjęć opatrzona jest wymownymi hasztagami takimi jak: #zerwijmylancuchy #stopanimalcruetly #nieprzechodźobojetniewobeckrzywdy.

Uczestniczka „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” daje doskonały przykład, jak można wykorzystać popularność do szczytnych celów. Brawo!

Mona Mon

Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w sobotę o godz. 22:05 na antenie Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Anna Dereszowska zdradza sekret swojej świetnej figury
Krzysztof Antkowiak wyśpiewał zwycięstwo
Nowe konkurencje w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”!
Twoja Twarz Brzmi Znajomo: Oni chcą być jak...

Komentarze