2017-08-22

Mateusz Damięcki o pracy z ukochaną narzeczoną

0

Czy pary w życiu prywatnym powinny razem spotykać się na polu zawodowym? Jak do tej obiegowej opinii odnosi się Mateusz Damięcki, który z partnerką życiową Pauliną Andrzejewską współpracował przy kilku spektaklach. Co na to aktor nowego serialu Polsatu „W rytmie serca”?

- Uwielbiamy razem pracować! - mówi Mateusz Damięcki w wywiadzie dla „Show”. - Paula jest wyjątkowa i mówię to nie tylko dlatego, że ją kocham. Ona sprawia, że aktor jest zawsze zadowolony ze swojej pracy. Dokładnie wie, po swojej katorżniczej nauce w szkole baletowej, ile jest w stanie osiągnąć ludzkie ciało - wskazuje.

Mimo, że łączy ich wspólna pasja, jest między nimi także wiele różnic. - Paulina jest rozsądna i odpowiedzialna. Jest przecież pedagogiem. Ja już taki nie jestem - tłumaczy serialowy dr Żmuda. - Weźmy pilnowanie snu. Nie umiem odpoczywać. Paulina dba o to w moim imieniu - zdradza Mateusz Damięcki.

 

Tak się na Nią patrzę i sam sobie zazdroszczę :)

Post udostępniony przez Mateusz Damięcki (@mateuszdamiecki)

Paulina Andrzejewska, narzeczona Mateusza Damięckiego, pochodzi ze Szczecina. Jako jedenastolatka przyjechała do Warszawy do szkoły baletowej. Skończyła akademię muzyczną na wydziale edukacji muzycznej o specjalności pedagogiki baletu. Jest choreografem i nauczycielką baletu. Para poznała się na jednej z prób do spektaklu.

„W rytmie serca” już od 10 września w każdą niedzielę o godz. 20:00 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Mamy zdjęcia doktora Żmudy z „W rytmie serca”
Barbara Kurdej-Szatan świętuje 32. urodziny
Zobacz pierwszy zwiastun „W rytmie serca”

Komentarze