Milena Rostkowska-Galant akcentuje, że bardzo dba o to, co je. Pilnuje diety i regularnie trenuje na siłowni. Początkowo starała się wykonywać treningi proponowane przez największe gwiazdy fitness w Polsce dostępne w serwisie YouTube oraz płytach CD. Nie przyniosło to jednak właściwych efektów. - Nagrania mają to do siebie, że można je wyłączyć, zrobić pauzę, zrobić sobie przerwę na herbatę i ciastko. U mnie tak właśnie było - mówi w rozmowie z agencją Newseria.
Najseksowniejsza polska pogodynka ćwiczy pod okiem doświadczonego instruktora trzy razy w tygodniu. - Od kiedy mam zajęcia z trenerem, jestem na tym skupiona. Wiem, że nie mogę ich przełożyć, bo to burzy mu cały plan - stwierdza Internetowa Miss Polski 2001. Prezenterka poleca zajęcia pod okiem trenera personalnego wszystkim paniom. Nie tylko ze względu na motywację, lecz także efektywność treningu. Samodzielne trenowanie niesie bowiem za sobą ryzyko niepoprawnego wykonywania poszczególnych zadań.
Doskonały wygląd Mileny to efekt nie tylko treningów, ale i odpowiedniej diety. - Kiedyś przeczytałam artykuł, który mówił o badaniach genetycznych. Pani dietetyk stwierdziła, że niektórzy ludzie świetnie radzą sobie z węglowodanami i muszą trochę ich jeść, aby mieć dobrą figurę. Ja chyba jestem takim człowiekiem - przyznała prezenterka.
Michał Pogodowski
Zobacz także:
Agnieszka Kaczorowska pisze blog
Paulina Sykut-Jeżyna ochrzciła córkę?
Gdzie spędzi wakacje Natalia Szroeder?
Karolina Artymowicz nagrywa płytę
Edyta Herbuś: Ciało jest piękne, gdy o nie dbamy
Hiszpańskie wakacje Klaudii Helejcio
Anita Sokołowska: Nie muszę nic udowadniać
Co łączy Kasię Sawczuk z Jackiem Jeschke?
Aneta Zając wzorem dla innych gwiazd
Wakacje w rodzinie Arciuch i Kasprzykowskiego
Miłość Mateusza Banasiuka rozkwita coraz mocniej
Ewa Minge walczy z hejterami: Jesteście okrutni!
Jak Ela Romanowska reaguje na krytykę?