„Ona tańczy dla mnie” był jednym z przebojów, jakie można było usłyszeć podczas Disco Hit Festival Kobylnica 2017. Zespół Weekend ma w swoim dorobku wiele piosenek, jednak wciąż absolutnym numerem jeden pozostaje właśnie ten utwór. Na jego punkcie oszalała cała taneczna Polska i cały czas świetnie się przy nim bawi. Frontman zespołu i twórca hitu, od którego rozpoczął się renesans disco polo - Radek Liszewski, opowiedział w wywiadzie dla magazynu „Kropka TV” o swojej karierze, a także uchylił rąbka tajemnicy dotyczącej życia prywatnego.
- Cieszę się, że skończyła się fobia związana z disco polo. Jest wiele zespołów tego gatunku, które ciężko zapracowały na własną markę i charakterystyczne brzmienie - mówi Liszewski. Kompozytor i autor tekstów bardzo ciepło wyraża się o swojej rodzinie, szczególnie o żonie, Dorocie. - Kiedy się poznaliśmy miałem 16 lat. U jej boku cierpliwie, krok po kroku wchodziłem po drabinie muzycznej kariery. Bo przecież nikt nie pstryknął palcami i nie zacząłem grać 300 koncertów w roku. To była ciężka praca przy olbrzymim wsparciu i wyrozumiałości rodziny. A zwłaszcza mojej żony! - podkreśla lider grupy Weekend.
Pomimo tego, że artysta większą część roku spędza w trasie, cały czas stara się utrzymać kontakt z najbliższymi. - Non stop wisimy na telefonie - wyznaje wokalista i dodaje, że żona i dwaj synowie są dla niego w życiu najważniejszymi postaciami. - Miałem dużo szczęścia, że udało mi się stworzyć tak fantastyczną rodzinę, choć miałem niespełna 20 lat, kiedy ją zakładałem. Romantyczne piosenki zespołu Weekend w dużej mierze odzwierciedlają moje uczucia do żony - zaznacza. Na pytanie „dla kogo tańczy?”, odpowiada: - Dla niej, czyli dla mojej ukochanej żony Dorotki! Zawsze tańczę i będę tańczył tylko dla niej!
Zobacz także:
Przebojowe Lato Radia Zet i Polsatu 2017
„Wrocław w rytmie disco” na jubileusz Polsatu
Czego życzą gwiazdy na 25 lat Telewizji POLSAT?