Do mieszkania Anki i Pawła przychodzi Mirka. Okazuje się, że Zośka uciekła z hotelu. Nikt nie ma pojęcia, gdzie mogła się zatrzymać. - Nie wróciła po południu do hotelu - mówi przerażona matka dziewczyny. Kiedy wszyscy szukają Zośki, w mieszkaniu pojawia się Julka. Informuje, że dziewczyna zatrzymała się u niej. Wydaje się, że zbliżył je wspólny „wróg”. - Wszystko mi się rozwaliło, tak samo jak tobie. Przez naszych starych - uważa Zośka. - Mam matkę jamochłona, która mnie dusi - wyznaje podczas rozmowy z Julką.
Podczas wizyty Julki u rodziców, ze schodów spada nietrzeźwa Mirka. Niezbędna jest wizyta w szpitalu. Między Anką a Mirką dochodzi do scysji. - Nie myśl sobie, że byłaś jedyną kochanka Pawła - mówi Anka do zdenerwowanej Mirki.
Zuza wyznaje, że kocha Jerzego. Teraz Inga lepiej rozumie, to co wydarzyło się w Nowym Jorku. - Od razu wiedziałam, że masz w dupie mnie i mój brzuch - wybucha młoda mama. - Przyleciałaś do Nowego Jorku tylko po to, żeby bzyknąć mojego ojca - powiedziała z wyrzutem Inga. - Rozpieprzasz wszystko, co jest wokół ciebie - dodaje rozżalona kobieta. Następnego dnia przyjaciółki godzą się na wspólnym spacerze.
Zuza wybiera się do Stefy. Niespodziewanie odwiedza je Bożena z Jaśkiem i Beatą. Mają szokującą wiadomość. Dziewczyny idą na strzelnicę, gdzie spotykają Marka i jego córkę, Adę. Marka wzywają sprawy służbowe. Zuza proponuje, że zaopiekuje się dziewczynką. Kiedy odprowadza małą do domu, drzwi otwiera jej mama Ady.
Wiktor odwozi Patrycję do pracy. Ich czułe pożegnanie widzi Teresa. Nie czeka długo, aby opowiedzieć Patrycji o jego romansach, o których słyszała od zmarłej żony Wiktora. Patrycja nie może w to uwierzyć. - On ją zabił! - krzyczy Teresa do swojej pracownicy.
„Przyjaciółki” w każdy czwartek o godz. 21:10 w Telewizji POLSAT.
Zobacz także:
Jak w dzieciństwie wyglądała serialowa Anka?
Wielkanocne tradycje u Anity Sokołowskiej
Kogo zagra Radosław Pazura w „Przyjaciółkach”?
„Przyjaciółki” uwielbiają robić zakupy. Jakie?
#NEWSKIOSK: Małgorzata Socha znów na salonach
Anita Sokołowska w podwójnej roli w Polsacie
100 powodów, żeby nadal kochać „Przyjaciółki”