2017-04-25

Wielka dyskoteka w „Idolu”! Co na to uczestnicy?

0

Tym razem scena programu pulsowała w rytmach disco i dance. Szóstka finalistów musiała zrobić wszystko, żeby zrobiło się tanecznie! Dla sporej części z nich był to nietypowy styl i duże wyzwanie. Jak sobie poradzili?

Swingujący Jakub Krystyan, rockandrollowi Adam Kalinowski i Mariusz Dyba, Patrycja Jewsienia i Karolina Artymowicz śpiewające piosenki z nurtu muzyki alternatywnej oraz popowa Angelika Zaworka „Żelka” kontra dyskotekowy szał. Czego można się było spodziewać po ich „wykonach”?

- Na co dzień tworzę muzykę o zupełnie innym brzmieniu, a na scenie jestem raczej statyczna, ale myślę, że ten odcinek będzie miłą odskocznią od codzienności - cieszyła się na występ Patrycja Jewsienia. - Trzeba próbować nowych rzeczy! - dodała.

„Żelka” oprócz śpiewu myślała także o choreografii, co mogło mieć znaczenie w dyskotekowej stylistyce. - Musimy się skupić na dodatkowym zadaniu jakim jest taniec. Chciałabym, żeby mój „wykon” był poprawny i przyjemny nie tylko dla ucha, ale też dla oczu - podkreśliła. Jak się czuła przed występem? - Dla mnie akurat temat odcinka nie jest czymś zaskakującym, ale jest w tym jakiś nowy element. Lubię się ruszać i jest to nawet wskazane na scenie. Dzięki temu stanowię z tą sceną jedność - dodała Angelika Zaworka.

Uczestnikom w przygotowaniach do odcinka pomagali zawodowi tancerze, m.in. Rafał Maserak. - Zajęcia pokazały mi, że muszę się mocniej otworzyć i pokazać swoją kobiecość. Tańczyć na scenie, śpiewając przy tym, to jest jednak coś innego, niż na przykład taniec na parkiecie na imprezie - wskazała „Żelka”. - Ciężko jest połączyć wszystko naraz. Trochę się boję, że jeśli taniec mnie poniesie za bardzo, to za mało skupię się na śpiewie - wzdychała. I jak oceniacie efekty?

Zobacz także:
Juror „Idola” nie znosi swojego głosu i śpiewu
Sensacja! Mariusz Dyba nauczył się śpiewać z…
Piosenkarka Cleo na żywo w „Idolu”. W jakiej roli?
W „Idolu” została już tylko szóstka uczestników
Granie na ulicy? Co na to jurorzy „Idola”?
Zaczęło się eliminowanie finalistów „Idola”
Wojtek Łuszczykiewicz ulubionym jurorem „Idola”

Komentarze