2017-03-29

Otylia Jędrzejczak o swoich wzlotach i upadkach

0

Na jakie wyznania Krzysztof Ibisz namówił w „Demakijażu” gwiazdę pływania? Sportowe sukcesy, rozpadające się związki, rodzinna tragedia oraz internetowy hejt. Oto chwile szczerości z Otylią Jędrzejczak.

- Czy to będzie poród w wodzie? - zapytał prowadzący program mistrzynię olimpijską w pływaniu. Pytanie nie powinno dziwić. Woda zawsze była żywiołem Otylii Jędrzejczak. Sportsmenka pochodzi z Rudy Śląskiej i jako sześciolatka zdobyła kartę „Już pływam”. Jako ośmiolatka przyniosła do domu pierwszy puchar. Nic dziwnego, że została pływaczką. Wybitną, bo aż trzykrotną rekordzistką świata i multimedalistką imprez najwyższej rangi. Woda stała się jej azylem. Przepływała na treningach 15 kilometrów dziennie. Dziś prowadzi fundację, która kształci przyszłych pływaków. Odnalazła miłość, spodziewa się dziecka.

- Poprzez sport uczymy się charakteru, uczymy się życia - powiedziała złota medalistka z Aten z 2004 roku na 200 metrów stylem motylkowym. - W którym momencie byłaś z siebie najbardziej dumna? - spytał prowadzący program „Demakijaż”. - Nie ma jednego momentu. Były dobre i złe. Te drugie też mnie dużo nauczyły. Ze złych rzeczy można wyciągnąć wnioski i zbudować znów siebie - odpowiedziała „Motylia”.

Pływaczka deklaruje, że lubi i lubiła pracę z mężczyznami. Koledzy zawsze ją motywowali. Także na basenie poznała swoją pierwszą miłość, czyli Macieja Drzewińskiego, piłkarza wodnego. - Życie ze sportowcem jest trudne. Spędzamy na zgrupowaniach ponad dwieście dni w roku - wskazała. - Partner musi być nastawiony na sukces drugiej osoby - dodał Krzysztof Ibisz. - Aby stanąć na najwyższym stopniu podium, poświęcasz temu wszystko - potwierdziła. Obecny partner Otylii Jędrzejczak to Paweł Przybyła, który jest koszykarzem. - Kiedy już stwierdziłam, że mam dosyć mężczyzn, to właśnie wtedy, przez zupełny przypadek, poznałam mojego obecnego narzeczonego - wspomniała.

Nie zabrakło mocnych tematów. Jeden z nich dotyczył największej pasji bohaterki programu. - Mówi się, że pływanie to najnudniejsza dyscyplina - postanowił poznać opinię gościa na ten temat prowadzący. Otylia Jędrzejczak z dużym dystansem patrzy na swoją karierę i zgodziła się z dziennikarzem. - Zawsze powtarzam, pływanie to cztery ściany i dno - powiedziała.

Największą tragedią w życiu Otylii Jędrzejczak była śmierć brata. Ukojenie znalazła angażując się w opiekę nad dziećmi chorymi na raka. - Uzmysłowiło mi to, że ludzie robią problemy z błahostek. Kluczem jest znalezienie oparcia w innych osobach - uważa pływaczka. Rodzinna tragedia wiązała się także z falą napastliwych komentarzy. - Trzeba było odciąć się od Internetu. Na chwilę tam zajrzałam i była to bardzo zła decyzja - zauważyła Otylia. - Trzeba umieć szanować drugiego człowieka i nie oceniać go „po okładce” - dodała.

Michał Pogodowski

Demakijaż” we wtorki o godz. 22:00 tylko w POLSAT CAFE.

Zobacz także:
Kulisy amerykańskiego snu Katarzyny Wołejnio
Jakie sekrety skrywa Magdalena Cielecka?
Jessica Mercedes Kirschner nie boi się krytyki
Eva Rich: Marzenia się spełniają. Wystarczy chcieć
Iza Miko chodziła na spotkania AA, aby coś zjeść
Joanna Moro nie boi się szczerze mówić o uczuciach
Anita Sokołowska o śmierci ojca i wielkiej miłości
Barbara Kurdej-Szatan zdradza swoje sekrety
Krzysztof Ibisz skłonił do zwierzeń Katarzynę Figurę
Poznaj bliżej Kasię Zielińską! Jakich tematów nie lubi?

Komentarze