Choroba pani Agnieszki powoduje kłopoty z poruszaniem się. Na swej życiowej drodze znalazła jednak osobę, która mocno ją wspiera. Gdy związała się z panem Wojtkiem, a potem na świat przyszedł Szymon, wydawało się, że będzie niemal bajkowo.
Diagnoza lekarzy była dla rodziny ciosem. Dziewięcioletni dziś syn ma tylko jedną zdrową nerkę, a druga jest uszkodzona w znacznym stopniu. Rodzina wszystko podporządkowała chorobie, codziennym badaniom, kontrolom lekarskim i wielotygodniowym pobytom w szpitalach.
Pan Wojtek pracuje dorywczo, bo w każdym tygodniu kilka dni musi poświęcić synowi, a niekiedy także niepełnosprawnej żonie.
Rodzina mieszka w jednym, zagrzybionym pokoju, bez kanalizacji i łazienki, a ich dom ma tylko 27 metrów kwadratowych. Na szczęście architekt Martyna Kupczyk już z daleka wypatrzyła poddasze nadające się do adaptacji…
Cały odcinek dostępny w IPLA.TV.
„Nasz nowy dom” w każdy czwartek o godz. 20:05 w Telewizji POLSAT.
Powtórka w niedzielę o stałej porze, czyli o godz. 17:45.
Zobacz także:
Katarzyna Dowbor odmieni los kolejnym rodzinom
Martyna Kupczyk dla POLSAT.PL: Remont domu jest czasem jak nowe życie
Maciej Pertkiewicz dla POLSAT.PL: Najważniejsza jest dla nas pomoc rodzinie
Świąteczny „Nasz nowy dom” pełen blasku i radości