2017-02-24

„Najważniejsza jest dla nas pomoc rodzinie”

0

Architekt programu „Nasz nowy dom” specjalnie dla POLSAT.PL. Maciej Pertkiewicz opowiedział o wyzwaniach i walce z czasem, jakie towarzyszą ekipie przeprowadzającej gruntowne remonty u potrzebujących rodzin.

Program Telewizji POLSAT „Nasz nowy dom” ma za sobą już siedem edycji. Każdy sezon to ciężka praca prowadzącej program Katarzyny Dowbor oraz jej zespołu. Na planie stale obecnych jest dwoje architektów: Martyna Kupczyk oraz Maciej Pertkiewicz, który dołączył w piątym sezonie, a także dwie ekipy budowlane pod kierownictwem Artura Witkowskiego i Wiesława Nowobilskiego. Poznajcie kulisy programu!

- W mojej codziennej pracy zdarzają się remonty domów czy mieszkań w złym stanie, ale rzadko kiedy mieszkają w nich ludzie. Zazwyczaj jest nowy właściciel, mieszkanie jest opuszczone i mamy dużo czasu na remont. W programie „Nasz nowy dom” jest inaczej. Mamy cztery dni na remont, bo w jednym odcinku prezentujemy łącznie pięć dni naszych działań. W tak krótkim czasie organizacja pracy dla blisko 20-30 osób jest dużym wyzwaniem - opowiada POLSAT.PL architekt Maciej Pertkiewicz.

Z pewnością nie każde mieszkanie lub dom można wyremontować ekspresowo, dlatego ważna jest bardzo bliska współpraca całej ekipy. Zaangażowanie, determinacja i wielka chęć niesienia pomocy sprawiają, że program wzbudza wielki podziw widzów. Trudności się piętrzą, a czas goni. - Musimy mierzyć siły na zamiary. Bardzo ważne są także koszty, a przecież nie mamy prywatnego inwestora, który nagle zwiększy budżet, co często zdarza się przy prywatnych przedsięwzięciach. Wiemy na jaki zakres prac możemy sobie pozwolić, aby zmieścić się w limicie. Czasem wyskakują nam niespodziewane rzeczy i wtedy musimy wykorzystać dodatkowe środki. Zdarza się na przykład nieplanowana wymiana krokwi, odbudowa komina czy ściany, bo rozsypały się w trakcie remontu. Dajemy sobie z tym radę - zaznacza architekt.

Na co szczególnie trzeba zwrócić uwagę podczas remontu domu, który bierze udział w programie, żeby zrealizować cel? - Organizacja pracy jest bardzo ważna, aby poszczególne zespoły nie wchodziły sobie na głowę. To musi dziać się symultanicznie. W ekipie Artura wszystko sobie świetnie wypracowaliśmy. Każdy projekt mocno konsultujemy, aby nie było później niespodzianek - podkreśla Maciej Pertkiewicz. - W przypadku zwykłych projektów, to architekt współpracuje z inwestorem, dopiero potem pojawia się wykonawca, a w produkcji Polsatu od razu rozmawiam z wykonawcą - dodaje jeden z najbardziej znanych telewizyjnych architektów w kraju.

„Nasz nowy dom” wzrusza do łez, a każdy odcinek ma swoją dramaturgię. Przed remontem zazwyczaj w oczy rzuca się zatrważający widok wielodzietnej rodziny, mieszkającej w jednym pomieszczeniu, bez dostępu do ciepłej wody i łazienki. - Brak instalacji zdarza się często. Z prądem również mamy problemy i trzeba wtedy poprawić przyłącze - mówi nasz rozmówca. A co jest dla niego największym wyzwaniem? - Liczna rodzina i mały dom. Muszę wtedy podjąć decyzję, jak rozmieścić wszystkich na małej powierzchni. Proszę wtedy Katarzynę Dowbor, żeby spytała bohaterów programu, jak chcą być rozlokowani, żeby mieli jak najwygodniej. Często wykorzystujemy poddasze. Chcę, aby remont wyglądał jak najlepiej, ale patrzę przez pryzmat rodziny. Najważniejsza jest pomoc - podkreśla Maciej Pertkiewicz.

Maksymilian Jaworowski

Zobacz także:
Świąteczny „Nasz nowy dom” pełen blasku i radości

Komentarze