2016-11-19

Maria Tyszkiewicz najlepsza! Wygrała „Złotą Twarz”

25-letnia aktorka zwyciężyła w szóstej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”! W nagrodę otrzymała 100 tysięcy złotych, które przekazała zmagającej się z pokleszczowym zapaleniem mózgowym Ewie Grabarczyk, przyjaciółce swojej mamy.

W finale Maria Tyszkiewicz pokonała Olgę Szomańską, którą uznawano za faworytkę do zwycięstwa. To jej główna rywalka od samego początku programu była bardzo doceniana przez jury, a w tabeli z ogólną punktacją nazwisko Olgi Szomańskiej widniało nieprzerwanie na pierwszym miejscu. Pozycję lidera jeszcze bardziej umocniła po ósmym odcinku, ale już tydzień później niebezpiecznie zbliżyła się do niej Maria Tyszkiewicz, pokazując, że będzie groźną konkurentką w decydującym starciu. Tak się też stało.

Aktorka Teatru Studio Buffo zaprezentowała wybrany przez siebie utwór jako pierwsza. Był to jeden z największych przebojów Rihanny „Diamonds”. - Jest dla mnie wyjątkowy, bo czuć w nim drugie dno - mówiła w rozmowie z Maciejem Dowborem. Maria miała na sobie piękną, długą, błyszczącą suknię, uszytą z dwunastu metrów bieżących jedwabnego atłasu. Olśniła publiczność i jury nie tylko swoim wyglądem, ale też doskonałym wokalem i aktorską kreacją postaci. Dostała owacje na stojąco. - Nie wiem, czy się oderwę od tego krzesła, tak mocno mnie wbiłaś w fotel. To jest tak piękny diamencik do tego diademu, który założyłaś na swoją skroń dzięki temu programowi. Wierz w siebie, bo ja w ciebie uwierzyłem! - mówił wzruszony Bartek Kasprzykowski. - Zaśpiewać jeszcze lepiej niż Rihanna, jeszcze bardziej emocjonalnie - nie wierzyłam, że to może się udać, a tak się stało. Jesteś nową, współczesną królową Marysieńką na polskiej scenie - stwierdziła Katarzyna Skrzynecka.

Bardzo spodobało się również wykonanie Olgi Szomańskiej, która w finale postawiła na męskie wcielenie i to podwójne: została jednocześnie Pharrellem Williamsem i Robinem Thicke w piosence „Blurred Lines”. Tak jak w oryginalnym teledysku, na scenie towarzyszyły jej kuszące, skąpo ubrane tancerki. - Przy twoim nieprawdopodobnym talencie wokalnym wybrałaś na finał utwór, który bardziej był zadaniem aktorskim - mówiła Małgorzata Walewska. - Ale to, że jesteś kobietą, można było rozpoznać tylko w tym, że w bardzo newralgicznych momentach, gdzie każdy facet by zapomniał tekstu, ty jednak go trzymałaś - dodała.

Obrady jury po finale trwały podobno najdłużej w całej historii programu, a ogłoszeniu wyników towarzyszyły ogromne emocje. Ostatecznie symboliczna nagroda, czyli „Złota Twarz”, trafiła w ręce Marii Tyszkiewicz. - Dziękuję za to, że mogłam wziąć udział w tym programie. Dziękuję ludziom, którzy uwierzyli we mnie i uznali, że pasuję do programu, mimo, że naprawdę niewiele osób mnie znało - mówiła wzruszona laureatka. Olga Szomańska za drugie miejsce otrzymała pamiątkową „Srebrną Twarz”. - Dziewięć postaci tak różnych, dumna jestem z siebie, że się wszystko udało - powiedziała.

Maria Tyszkiewicz delikatna jak Pocahontas i silna jak Axl Rose

Dzielnie walczyli w finale również obaj panowie. Kamil Bijoś wybrał niezwykle trudny utwór: „The Show Must Go On” grupy Queen. Dlaczego? - Program zaczął się trzeciego września, dwa dni przed urodzinami Freddiego Mercury’ego, a kończy się na pięć dni przed kolejną rocznicą jego śmierci - mówił wokalista w rozmowie z Maciejem Dowborem. Na dodatek Kamilowi dokuczało wciąż silne przeziębienie. - Myślę, że paradoksalnie niedyspozycja pomogła ci w tym cierpieniu, które miał Freddie - stwierdziła Małgorzata Walewska. - Ja jestem w tobie zakochana, jestem tobą zachwycona, jeszcze nie mogę się zdecydować czy wyjść za ciebie, czy cię adoptować - dodała. Kamil otrzymał „Brązową Twarz”. - Zaśpiewanie dla jakiegokolwiek mężczyzny tej piosenki, która ma niebotycznie wysokie dźwięki, to już jest wycieczka na księżyc i jakby chwytanie za coś, co wydaje się rzeczą niemożliwą. Przebrnięcie przez tak ciężkie zadanie, z ciężko chorym gardłem i wyjście z tego obronną ręką, to jest naprawdę coś, w co ciężko jest uwierzyć. Nawet nie potrafię pomyśleć, jak zaśpiewałbyś tę piosenkę, gdybyś był kompletnie zdrowy - oceniła Katarzyna Skrzynecka.

Czwarte miejsce w szóstej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” przypadło Michałowi Rudasiowi, który brawurowo wykonał przebój „Byłaś serca biciem” Andrzeja Zauchy. - Oddałeś się zabawie, która się w tym programie pojawia i jest jego ważną częścią. Oprócz dokonań artystycznych jest to program rozrywkowy. Ale rozrywkę też sztuką jest zrobić. I kiedy tutaj wyszedłeś jako Zaucha i byłeś estradowym mistrzem mikrofonu z kablem. Wspaniale w tę zabawę wszedłeś. Kompletnie przestałeś bać się czegokolwiek - podsumował Bartek Kasprzykowski. - Widzę, jak się zmienił. Jest swobodny. I to mu dał ten program. Uwierzył, że można być odważnym i swobodnym. I to wcale nie jest złe - dodała mama Michała Rudasia.

Na finałowej scenie zobaczyliśmy też dwa duety: Joannę Moro i Mateusza Banasiuka w piosence Olivii Newton-John i Johna Travolty „Summer Nights” oraz Olgę Borys i Radka Pazurę w „I Got You Babe” Sonny’ego i Cher. Za swoje dokonania artyści otrzymali nagrody specjalne. Bartek Kasprzykowski wręczył Joannie wielką baterię. – To jest nagroda za niewyczerpywalne źródło twojej pozytywnej energii, którą nas wszystkich zarażałaś – powiedział. Mateusz Banasiuk otrzymał z rąk Małgorzaty Walewskiej statuetkę za najszerszy uśmiech programu. – Bardzo ci dziękuję i bardzo ci gratuluję nieprawdopodobnego rozwoju wokalnego przede wszystkim – mówiła. Olga Borys była zaskoczona nietypowym wyróżnieniem. - To jest nasz programowy sexy pistol. To za sześć wspaniałych, wystrzałowych, męskich kreacji – mówił Paweł Królikowski, przekazując w jej ręce błyszczący pistolet. – Za cudowne podróżne liryczne i nie tylko liryczne w jakie nas zabrałeś, czasami to było „Road to Hell”, ale czasami taka droga przez piekło prowadzi do raju. I równie rajskie mieliśmy z tobą i dzięki tobie doznania, dzięki pięknym, romantycznym wcieleniom w piosenkach Staszka Soyki, Chrisa Rea, czy Marleny Dietrich – gratulowała Radosławowi Pazurze kreacji Katarzyna Skrzynecka.

Była również niespodzianka od wszystkich czworga finalistów, którzy - w mrocznej scenerii - wykonali utwór Backstreet Boys „Everybody (Backstreet’s Back)”.

Finałowy odcinek szóstej edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” dostępny w IPLA.TV.

Zobacz także:
Poznaliśmy finalistów „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”
Joanna Moro jako Fergie wyśpiewała zwycięstwo
Śmiech, łzy i zwycięstwo Olgi Szomańskiej
Michał Rudaś zauroczył przemianą w Lionela Richie
„Road to Hell”, czyli droga po sukces Radosława Pazury
Mateusz Banasiuk jako kontrowersyjna Lady Gaga
Mateusz Banasiuk jako Brad Roberts wygrał w czwartym odcinku
Kamil Bijoś pomógł chorej dziewczynce
Maria Tyszkiewicz rzuciła na kolana jako Axl Rose
Kamil Bijoś świetnie się bawi i ma szczytny cel