2016-09-09

Kamil Bijoś świetnie się bawi i ma szczytny cel

0

- Chcę pomóc chorej dziewczynce - mówi POLSAT.PL o udziale w programie „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.

Kamil jest studentem wokalistyki jazzowej na Akademii Muzycznej w Katowicach, a zespół Sound’n’Grace, w którym występuje, w krótkim czasie zawojował listy przebojów. Biorąc pod uwagę, że to chór, wielka popularność grupy jest ewenementem na skalę europejską. Sukcesy oraz niewątpliwy talent Kamila zaowocowały udziałem w muzycznym show Polsatu.

Pomimo młodego wieku, Kamil Bijoś stał się postacią rozpoznawalną i cenioną w świecie muzycznym. Zachowuje jednak zdrowy rozsądek oraz dystans. Wie, że największe sukcesy wciąż przed nim. - Nie osiągnąłem wcale tak wiele - mówi POLSAT.PL uzdolniony artysta. Młodym ludziom, którzy chcieliby zdobyć popularność w muzyce radzi, aby nigdy się nie poddawali. - Aby wejść na wysoki poziom z pewnością należy uparcie brnąć do wyznaczonego celu. Trzeba robić to, co się kocha - podkreśla. - Szczęście jest oczywiście potrzebne. Czuję, że ono do mnie przychodzi. Nigdy nie robiłem niczego na siłę i promuję sztukę, którą najbardziej lubię - dodaje.

„Twoja Twarz Brzmi Znajomo” to program w którym krajowi artyści wcielają się w ikony światowej sceny muzycznej. Dla wykonawców to nie lada wyzwanie, bowiem niejednokrotnie trzeba występować w roli osoby o różnym wieku, barwie głosu czy płci. Kamil Bijoś nie wydaje się być przestraszony tego rodzaju perspektywą. - Marzę o tym, aby wcielić się w kobietę. Założyć szpilki i wyjść na scenę - mówi z uśmiechem. - Gdzie, jeśli nie w tym programie mógłbym założyć obcasy i w kobiecej roli scenicznej wystąpić przed kamerami? Tutaj mogę zrobić to bez wstydu. Bardzo chętnie zobaczę, jak to jest i polecam wszystkim, aby spróbowali - zachęca muzyk.

W szóstej edycji show, w rywalizacji o Złotą Twarz i czek na 100 tysięcy złotych na wybrany cel charytatywny, śpiewająco zmagają się panie: Joanna Moro, Olga Borys, Olga Szomańska, Maria Tyszkiewicz. Wyśmienitymi dokonaniami zawodowymi i talentem mogą pochwalić się biorący udział w show panowie: poza Kamilem Bijosiem możemy oglądać Radosława Pazurę, Michała Rudasia oraz Mateusza Banasiuka.

Kamil Bijoś ceni sobie pracę przy programie. - Atmosfera jest naprawdę ekstra. Wszyscy dookoła, zarówno jurorzy jak i charakteryzatorzy, podkreślają, że jesteśmy naprawdę zgraną ekipą. Pomiędzy uczestnikami nie ma rywalizacji. Jest współpraca! - wskazuje. - Nikt nie odpada, a to korzystnie na nas wpływa. Na planie jest wyśmienicie! Bardzo się polubiliśmy, wspólnie pracujemy, ale też bawimy się i spędzamy czas - zaznacza.

Udział w „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” wpłynął na plany koncertowe Kamila. - Musiałem zrezygnować z kilku występów zespołu Sound’n’Grace, ale na szczęście moja nieobecność nie odbija się na przekazie artystycznym chóru. Kiedy tylko będę mógł, znów będę śpiewał z grupą - podkreśla, zaznaczając, że show traktuje również jak poważne wyzwanie. - Jeśli wygram, chciałbym przekazać nagrodę dla siostrzenicy mojego kolegi z Sound’n’Grace. To trzyletnia dziewczynka zaatakowana przez nowotwór, która bardzo potrzebuje pomocy. Leczenie jest bardzo kosztowne. Jeśli tylko uda mi się zwyciężyć, środki przeznaczę na zdrowie Kai - deklaruje Kamil Bijoś.

Michał Pogodowski

Twoja Twarz Brzmi Znajomo” w sobotę o godz. 21:50 w Telewizji POLSAT.

Zobacz także:
Olga Szomańska zachwyciła wokalem i... długimi nogami

Komentarze